17 listopada ok. godz. 18:00 grupa uczniów z klasy 1b, 2h i 2b - uczestników kółka astronomicznego - z naszej szkoły oraz studentami i miłośnikami astronomii z Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego z Niepołomic, Wieliczki i Krakowa udała się wspólnie z panią Anną Kukułą, Martą Kotarbą i Grzegorzem Sękiem do schroniska na Polanie Kudłacze.
17 listopada ok. godz. 18:00 grupa uczniów z klasy 1b, 2h i 2b - uczestników kółka astronomicznego - z naszej szkoły oraz studentami i miłośnikami astronomii z Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego z Niepołomic, Wieliczki i Krakowa udała się wspólnie z panią Anną Kukułą, Martą Kotarbą i Grzegorzem Sękiem do schroniska na Polanie Kudłacze.

Celem wycieczki organizowanej przez p. Sęka była obserwacja i fotografowanie meteorów z roju Leonidów. Prognoza pogody była niekorzystna, mimo to wycieczka się odbyła. Bardzo wiało, chmury ciągle odsłaniały i zasłaniały gwiaździste niebo, ale meteory przelatywały. Na miejsce dojechaliśmy ok. godz. 20:00. Pobyt zaczęliśmy od wypicia gorącej herbaty, bowiem błotnista droga prowadząca od końca asfaltowej drogi ostro pod górę, choć krótka, dała się nam we znaki. Zaraz potem przeprowadzono instruktaż, związany z techniką fotografowania śladów meteorów. Cały czas sprawdzaliśmy stan widoczności nieba, aparat z obiektywem "rybie oko" umieszczony na statywie wykonywał seryjne zdjęcia, w czasie kiedy my słuchaliśmy prelekcji o roli światła w wyznaczaniu odległości obiektów astronomicznych, przygotowanej przez p. Sęka. Po godzinie 22.30 rozpoczął się casting na aktora do planowanego horroru z udziałem uczniów. Jury, po długich obradach, wybrało najlepszych. Zdjęcia do filmu zaplanowano na kolejne spotkanie. Po długim oczekiwaniu około północy niebo w końcu się rozchmurzyło i mogliśmy oglądać przeloty pojedynczych meteorów, było już bowiem po maksimum roju. Około 2.30 w nocy udaliśmy się na spoczynek, pobudkę wyznaczono na 5.30. Tak wczesna pora była ustalona ze względu na to, gdyż wielu uczniów w środę rano musiało udać się do szkoły na zajęcia. W ulewnym deszczu opuściliśmy gościnne schronisko, nieco zmęczeni, ale zadowoleni z wycieczki. W grudniu planujemy wybrać się na obserwacje meteorów z roju Geminidów, tym razem do obserwatorium na Lubomir.
Ewelina Hełpa IIh