W dniach od 29 października do 1 listopada, jako wolontariusz AFS Global Citizens Poland miałam możliwość wyjechania do Danii, na szkolenie nazwane Uddannelsesbazar odbywające się w Silkeborg, miasteczku oddalonym od Kopenhagi ok.4 godziny.
Do stolicy Danii przyleciałam już dzień wcześniej, dzięki gościnności mieszkającej w pobliżu Kopenhagi wolontariuszki z AFSu w Danii. Wspólnie z jej rodziną zjedliśmy kolację i cały wieczór rozmawialiśmy - o Danii, o tym co warto zobaczyć, czym się charakteryzuje, ale również o Polsce, polskiej historii i co zaskakujące - polskiej polityce, w której byli bardzo zorientowani, jak wielu Duńczyków - jak się później okazało. Dzięki wcześniejszemu przyjazdowi mogłam poświęcić trochę czasu na zwiedzanie Kopenhagi. Co ciekawsze, zwiedzałam to miasto w towarzystwie moich przyjaciół z Węgier, których poznałam w maju na szkoleniu w Budapeszcie. Wspólnymi siłami znaleźliśmy wszystkie miejsca, które chcieliśmy odwiedzić. Co zaskoczyło nas najbardziej to ulice pełne rowerów i korki ... rowerzystów.
W piątek wieczorem, wszyscy, wraz z 'AFSerami' z Danii oraz innymi międzynaorodowymi uczestnikami (m.in ze Słowacji, Niemiec, Węgier, Włoch, Szwecji, Islandii, czy Grenlandii) pojechaliśmy do Silkeborg, gdzie odbywało się szkolenie.
Jako międzynarodowy uczestnik, wybierałam warsztaty prowadzone w języku angielskim m.in 'Conflict resolution', 'Presentation techniques', czy 'Icebreakers'.
Na spotkanie przyjechał również Vincenzo Morlini - prezydent AFSu, który pracuje w głównym biurze AFS w Nowym Yorku. Organizatorzy postarali się, żeby wszystko było jak najlepiej zorganizowane, dlatego wszystkie warsztaty i rozrywki były świetnie przygotowane. Szkoła w Silkebor stała się naszym wspólnym domem na 3 dni. Wolontariusze byli zaangażowani w gotowanie, mycie naczyń, czy końcowe sprzątanie, co jeszcze bardziej integrowało grupę.
Po zakończeniu szkolenia, moja przygoda w Danii trwała jeszcze dzień dłużej, ponieważ lot powrotny był w poniedziałek wieczorem. Ku mojej radości, miałam dodatkowy dzień zwiedzania i kolejnych znajomych, którzy zaproponowali mi goszczenie - tym razem już w centrum Kopenhagi. Poniedziałek przeznaczyłam na zwiedzanie konkretnej dzielnicy Kopenhagi.
W poniedziałek po południu pojechałam na lotnisko i stamtąd (co prawda z lekkim opóźnieniem) wróciłam do Polski. Moja przygoda w krainie kolorowych budynków i rowerowych korków na pewno się nie zakończyła, mam nadzieję, że jeszcze tam wrócę i spotkam się z moimi duńskimi przyjaciółmi.
Wiktoria Moritz
My adventure in Denmark
During the weekend from October 29th to November 1st, as an AFS Global Citizens Poland volunteer, I took part in the Uddannelsesbazar, a training organised by AFS Denmark in Silkeborg, a city located about 4-hour drive from Copenhagen.
I arrived in the capital of Denmark the day before the training started. Thanks to my AFS friend from Denmark, who offered to put me up, I had one day more for visiting the city. So I was sighsteeing Copenhagen on Friday with - what's the funniest- with my Hungarian friends, who I had met on an AFS training in Budapest in May. The most interesting thing was the number of bikes and traffic jams consisting of bikers only.
Afterwards, with the rest of international group (people from Slovakia, Germany, Italy, Hungary, Sweden, Iceland, Greenland) and some people from Denmark we went to Silkeborg for the training. As an international participant I chose workshops in English e.g 'Conflict resolution', 'Presentation techniques', 'Icebreakers'.
We also had a special guest - Vincenzo Morlini, the president of AFS, who works in the general office in New York.
The organisers arranged everything in the best way - all workshops, activities and entertainment were wonderful. For 3 days, the school in Silkeborg became our shared house.
The volunteers were cooking, washing the dishes and cleaning together, which was also fun.
After the end of Uddannelsesbazar, I still had one more day in Copenhagen - this time I was hosted by another friend from the centre of Copenhagen.
On Monday afternoon I went to the airport and came back to Poland (home sweet home) but I hope my adventure in Copenhagen is not over yet. I really would like to come back there and see my Danish friends again.
„Cyfrowy Powiat Bocheński” - E-administracja w Powiecie Bocheńskim.
Używamy plików cookies w celu optymalnej obsługi Państwa wizyty na naszej stronie. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.