I nadszedł wreszcie długo oczekiwany 16 stycznia, czas włożyć na siebie balowe kreacje i krocząc dumnie w rytmie tradycyjnego poloneza rozpocząć tegoroczną studniówkę. W tym roku na sali bawiło się ponad pół tysiąca osób.
I nadszedł wreszcie długo oczekiwany 16 stycznia, czas włożyć na siebie balowe kreacje i krocząc dumnie w rytmie tradycyjnego poloneza rozpocząć tegoroczną studniówkę. W tym roku na sali bawiło się ponad pół tysiąca osób.

Tuż po nieco stresującym oficjalnym rozpoczęciu, przyszedł czas na prawdziwą zabawę. W rytmach muzyki granej na zmianę przez zespół Art Band oraz Dj Netto bawiła się cała sala. Wirowały zarówno panie, jak i panowie. Czas leciał szybko, nikt nie myślał o tym, ze za sto dni czeka nas prawdziwy egzamin dojrzałości. Niejednemu zakręciła się łezka w oku, gdy o świcie trzeba było skończyć imprezę i wrócić do domu. Teraz czeka nas już tylko nauka. Przygotowania do matury ogłaszam za otwarte!