Wyjechaliśmy o godzinie 15:00, a godzinę później byliśmy już w jednym z najstarszych muzeów w Polsce założone przez księżnę Izabelę Czartoryską, małżonkę księcia Adama Kazimierza Czartoryskiego, po którym oprowadziła nas miła Pani przewodnik .

Nasze zwiedzanie zaczęliśmy od sali Pamiątek z dziejów Polski od XIV do XVII wieku. Znajdują się tam m.in. portrety ostatnich Jagiellonów wykonane w połowie XVI wieku, a także wizerunek marszałka wielkiego koronnego Łukasza Opalińskiego. Ekspozycja prezentuje historię Polski uszeregowaną chronologicznie od czasów Jagiellonów do czasów króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Następnie przeszliśmy do oglądania zbrojowni i pamiątek puławskich. Zebrano tu pamiątki rodu Czartoryskich, przede wszystkim portrety największych przedstawicieli rodu, a także militaria polskie, europejskie i bliskowschodnie. Równie interesująca była sala eksponująca Sztukę Starożytną. Znajdują się tam zabytki kultury greckiej, egipskiej, etruskiej oraz rzymskiej. Zgromadzone obiekty pochodzące z okresu od III tysiąclecia p.n.e. do IV wieku n.e. a wśród nich m.in. sarkofagi egipskie wraz z mumią, grobowce etruskie oraz liczne rzeźby. Niewątpliwie najbardziej oczekiwaną atrakcją było zwiedzenie jednej z sal wystawowych, w której znajdował się obraz Damy z gronostajem Leonarda da Vinci, którym możemy się poszczycić na arenie Europy i nie tylko. Zwiedzanie było bardziej interesujące ponieważ Pan Profesor Jerzy Pączek udzielił nam kilku uzupełniających ciekawostek.
Następnie po chwilowej przerwie wybraliśmy się na długo oczekiwany spektakl "Frank V. Komedia Bankierska" do teatru. W samym teatrze byliśmy po raz pierwszy dlatego tym bardziej wyczekiwaliśmy tego momentu. Teatr z wielowiekową tradycją zrobił na nas duże wrażenie swym oryginalnym i interesującym wnętrzem. Sam spektakl został utrzymany w konwencji groteski i czarnego humoru, tragikomedii muzycznej, której akcja dzieje się w wielkim banku będącym swego rodzaju metaforą współczesnego świata, owładniętego wszechobecną żądzą pieniądza, skażonego zanikiem prawdziwych relacji międzyludzkich i kryzysem wartości. Sztuka została napisana przez Friedricha Durrenmatta jako jedyna sztuka muzyczna w jego dorobku. W obsadzie znaleźli się m.in.: Marek Litewka, Tomasz Międzik, Dorota Godzic, Krzysztof Piątkowski , Karolina Kominek, Feliks Szajnert i wielu innych aktorów. Zdania na temat sztuki były bardzo podzielone, w tym wielu z nas miało negatywne odczucia, aczkolwiek uwagę wszystkich przyciągnęła świetna oprawa muzyczna.