„Zostanie tyle gór ile udźwigniemy na plecach ..."

Opiekę nad grupą młodzieży chętnej przeżycia przygody sprawowali: pani profesor Anna Kukuła, pani profesor Monika Pachuta - Nosal, pan profesor Krzysztof Paduch oraz ksiądz Łukasz Opolski.   Mimo, że dla niektórych pora ta była bardzo wczesna to jednak wszystkim udało się zdążyć na odczytanie listy obecności.
W bardzo szybkim czasie nasz autobus wypełniła wesoła atmosfera. Nie zabrakło oczywiście śpiewania wielu piosenek przy dźwiękach gitar i radosnych rozmów. Nasza trasa prowadziła przez Gdów, Wiśniową aż do Przełęczy Wierzbanowskiej. Po dotarciu do tego miejsca opuściliśmy nasz autokar i zaskoczeni zimową aurą jak na kwietniowy dzień wyruszyliśmy by zdobyć Lubomir, który jest najwyższym szczytem Beskidu Makowskiego, liczy 904 m n.p.m. Prószący śnieg nie zmącił naszych wyśmienitych nastrojów i bez przeszkód zdobyliśmy owy szczyt. Znajduje się tam Obserwatorium Astronomiczne. Zostało ono wzniesione już przed II Wojną Światową, jednakże zostało zniszczone przez Niemców. W 2006 roku zaczęto jego odbudowę. Podążając dalej udało nam się być na kolejnym szczycie - Łysinie, która mierzy 891 m n.p.m i jest drugim, co do wielkości szczytem Beskidu Makowskiego. Wędrując już przez długi czas znacznie zgłodnieliśmy. Jak oaza na pustyni przed naszymi oczami ukazało się schronisko PTTK "Kudłacze". Każdy z uczestników zajął wygodne dla siebie miejsce i rozpoczął konsumowanie swoich smakołyków. Po naszej sjeście udaliśmy się w dalszą drogę, której celem było przybycie do Suchej Przełęczy. Jednakże nie można nie wspomnieć, że nazwa ta okazała się niezwykle ironiczna do warunków, w jakich znaleźliśmy się. Szlak, którym podążaliśmy był pełen błota. Nasze buty nie raz miały możliwość ugrzęźnięcia na stałe w błocie.   Pomimo tych przeszkód dotarliśmy na miejsce, gdzie zebrało się kilka szkół uczestniczących w tym Złazisku, m.in. Zespół Szkół w Dąbrowicy, Zespół Szkół nr 1 w Bochni, Zespół Szkół nr 3 w Bochni, Zespół Szkół nr 2 w Bochni oraz inne. W sumie zgromadziło się tam ok. 250 osób. Z naszej szkoły brało udział w tej imprezie 92 osoby, w tym 21 gości z Niemiec - 19 uczniów i 2 opiekunów. Przedstawiciele PTTK zorganizowali dla uczestników ognisko oraz wiele atrakcyjnych konkursów. Między innymi nagrody dostali Ci, którzy obchodzili urodziny w przeddzień Złaziska, także szkoły, które uzbierały najwięcej śmieci do foliowych worków. My sami zostaliśmy laureatami w konkursie na najpiękniejszą, ręcznie zrobioną literę w wyrazie ,,Złazisko".
Niestety, to co dobre zawsze szybko się kończy. Nie inaczej było w przypadku naszej wycieczki. Kończąc pieszą trasę po górskich szlakach dotarliśmy do miejscowości Lipnik, gdzie przyjechał nasz autobus, który zawiózł nas do Bochni. Zmęczeni, ale pełni wrażeń wróciliśmy i z niecierpliwością czekamy na kolejny wyjazd w góry.