W piątek (24) i w sobotę (25 maja) uczniowie klas drugich bocheńskiego Pierwszego Liceum Ogólnokształcącego gościli w ramach wymiany polsko-słowackiej grupę uczniów z zaprzyjaźnionego Gimnazjum Martina Hattalu w Trstenie. W wymianie wzięło udział dwudziestu sześciu Polaków z klas: 2B, 2C i 2E wraz z opiekunami: prof. Dorotą Pilch, która na swoje barki wzięła ciężar organizacji całego przedsięwzięcia, oraz prof. Renatą Paprotą. Z przygranicznej miejscowości Trstená, położonej na Orawie tuż przy granicy naszych krajów, przybyło 29 uczniów i uczennic w wieku od 15 do 17 lat, także wraz z dwojgiem opiekunów. Młodzież uczy się w klasach: matematyczno-informatycznej i biologiczno-chemicznej.

Pierwszy dzień obfitował w różne wydarzenia. Kiedy goście przybyli do naszej szkoły, było tuż po godzinie dziesiątej. Odbyło się oficjalne powitanie: najpierw głos zabrała Pani Dyrektor, a następnie przedstawiciele młodzieży przywitali Słowaków po polsku, hiszpańsku, angielsku i niemiecku. Aby ułatwić organizację imprezy, uczestników podzielono na grupy, w których mieli się oni poruszać po Bochni i Krakowie. Każda z grup liczyła sobie 9-10 osób i składała się z przedstawicieli obu narodów. Rozmawialiśmy bez większego problemu (nasze języki okazały się bardzo podobne), czasami dla lepszego zrozumienia podpierając się angielszczyzną.
Drugim punktem programu było zwiedzanie szkoły. Jak się dowiedzieliśmy, nasze Liceum mogło konkurować ze znakomicie wyposażoną orawską szkołą, tylko jeśli chodzi o salę gimnastyczną. Uczniowie słowaccy byli pod wrażeniem tego obiektu, gdyż ich własna sala jest dużo mniejsza. Zainteresowały ich także zbiory pracowni biologicznej oraz zabytkowe wyposażenie zaplecza fizycznego.
Następnie w grupach udaliśmy się na spacer po mieście. Goście mogli zobaczyć m.in. jak wyglądają bocheński rynek, park i bazylika. Wystrój tej ostatniej podobał się im szczególnie. Po obiedzie był czas na lody.
Odwiedzając Solne Miasto, nie sposób nie zwiedzić kopalni – to tak jakby być w Rzymie i nie widzieć papieża. Zjechawszy szybem Campi, następne trzy godziny spędziliśmy pod ziemią. Już sama jazda windą zrobiła na Słowakach wrażenie, podobnie jak przejazd podziemną kolejką. W dwóch dużych grupach rozpoczęliśmy zwiedzanie kopalni, wędrując podziemnymi korytarzami wzdłuż trasy jedynej w swoim rodzaju - Podziemnej Ekspozycji Multimedialnej. Spotykaliśmy mnichów, górników, handlarzy i królów polskich, którzy swoimi opowieściami wzbogacali wypowiedź przewodnika. Uczniom zza granicy szczególnie podobała się podziemna Kaplica Św. Kingi i Komora Ważyn.
Według planu, integracji miało dopełnić ognisko, ale z powodu złej pogody musiano je odwołać. Uczniowie drugiej B szybko zaimprowizowali przyjęcie z grillem. Odbyło się ono w bocheńskiej Bursie Szkolnictwa Ponadgimnazjalnego: na świetlicy i na tarasie. Miło spędziliśmy wieczór, zajadając kiełbaski i przepyszne ciasta. Przy akompaniamencie gitary uczyliśmy się nawzajem polskich i słowackich piosenek, uczestnicząc także w wielu grach i zabawach integracyjnych. Po tym wydarzeniu rozeszliśmy się do domów, a orawska młodzież do swoich pokojów w bursie.
W ramach drugiego dnia polsko-słowackiej wymiany odwiedziliśmy Kraków i za sprawą Pana Mateusza Niemca poznaliśmy jego podstawową historię. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Placu Jana Matejki, pod pomnikiem upamiętniającym średniowieczną bitwę pod Grunwaldem. Następnie powędrowaliśmy w stronę Barbakanu, Bramy Floriańskiej i domu Jana Matejki. Zobaczyliśmy także Kościół Mariacki, wysłuchując przy tym legendy o jego powstaniu. Kolejnym punktem naszej historycznej wycieczki były pomnik Adama Mickiewicza i Sukiennice, a następnie zabytkowe budynki Uniwersytetu Jagiellońskiego, m.in. Collegium Maius. Pan Mateusz przypomniał nam historię tej uczelni i wybitne postacie z nią związane np.: Mikołaja Kopernika, Jana Kochanowskiego, Jana Długosza czy Stanisława Lema.
W czasie naszego zwiedzania zobaczyliśmy również słynne Okno Papieskie, w którym cały czas widnieje wizerunek Jana Pawła II. Nasza wędrówka zmierzała ku wzgórzu wawelskiemu. Po drodze minęliśmy jeszcze zabytkowe kościoły św. Piotra i Pawła oraz św. Andrzeja, aby ostatecznie dotrzeć na Wawel. Wysłuchaliśmy historii tego miejsca, zobaczyliśmy dziedzińce zewnętrzny oraz wewnętrzny. Odwiedziliśmy groby Juliusza Słowackiego, Adama Mickiewicza, Józefa Piłsudskiego i pary prezydenckiej - Marii i Lecha Kaczyńskich. Zobaczyliśmy również katedrę wawelską i poznaliśmy jej historię. Zwieńczeniem naszych historyczno-legendarnych poczynań było wysłuchanie opowieści o Smoku wawelskim i zobaczenie jego wizerunku na brzegu Wisły.
Mieliśmy także okazję podziwiania pokazów działań taktycznych polskich Wojsk Specjalnych organizowanych w Polsce po raz pierwszy. Około godziny 14 grupa naszych słowackich gości miała zaplanowany posiłek - tradycyjne, polskie pierogi. O 15:00 wszyscy zebraliśmy się pod słowackim autokarem, aby się pożegnać. Nasi nowi znajomi wyjechali z Placu Matejki, aby część z nich mogła powrócić do Krakowa w wakacje, w nieco mniej oficjalnym charakterze.
Cel wymiany uważamy za spełniony. Integracja udała się w pełni. Międzynarodowe przyjaźnie zostały nawiązane, lingwistyczne umiejętności poszerzone, a mity o południowych sąsiadach obalone. Mimo chłodnej i deszczowej aury, polsko- słowacka wymiana przebiegła w nastrojach pełnych energii i słońca.
Serdecznie dziękujemy za specjalistyczną opiekę w dwuosobowym składzie – Pani prof. Renacie Paprocie i Pani prof. Dorocie Pilch i polecamy się na przyszłość!

Anna Styczeń (2C) i Filip Biernat (2B)